🎹 Chopin w Ojcowie – historia, która powraca dźwiękiem i szlakiem

W Dolinie Prądnika, wśród wapiennych skał i szemrzących potoków, kryje się opowieść, która łączy historię z muzyką, a kulturę z aktywnym wypoczynkiem. W 1829 roku młody Fryderyk Chopin – zaledwie dwudziestoletni – postanowił odwiedzić Ojców. Wraz z grupą przyjaciół wyruszył z Krakowa czworokonną bryczką, zachęcony urokami tego miejsca, znanego już wtedy jako cel wypraw królów, artystów i romantyków.

Przygodowa podróż, która zamieniła się w legendę

Choć wyprawa miała być przyjemną przejażdżką, szybko zmieniła się w niezapomnianą przygodę. Woźnica pomylił drogę, a wóz nie był w stanie przedostać się przez rwący Prądnik. Zaskoczeni i zagubieni wśród ciemnych lasów i skał, podróżnicy zmuszeni byli pieszo przedzierać się przez dolinę, po mokrych kamieniach i wąskich ścieżkach.

W liście do rodziców Chopin barwnie opisuje, jak dotarli przemoczeni do chaty pana Indyka i jak z braku możliwości przebrania się, owinął stopy w krakowską czapkę, aby uniknąć przeziębienia.

„Choćby dla niczego, to dla tej prawdziwej piękności Ojcowa warto było zmoknąć” – pisał z zachwytem.

To była jego pierwsza i ostatnia wizyta w Ojcowie – rok później opuścił Polskę na zawsze. Ale wspomnienie tej wyprawy przetrwało w jego listach i wspomnieniach przyjaciół.

  budynek widoczny na zdjęciu to Goplana, czyli tzw. serce uzdrowiska. Budynek został wzniesiony w 1984 roku.
  Budynek przetrwał zaledwie 43 lata i w 1937 roku został rozebrany, ze względy na plany przeniesienia uzdrowiska.

Z prawej strony budynku widać Kapicę na Wodzie, która przetrwała do czasów obecnych 

🎼 Festiwal Chopin w Ojcowie – muzyka w sercu Jury

Dziś – prawie dwa wieki później – powraca do nas duch tej podróży. Festiwal Chopin w Ojcowie, zainaugurowany w 2022 roku, to cykliczne wydarzenie, które przywraca muzykę kompozytora miejscu, które sam odwiedził i pokochał.

Koncerty plenerowe odbywają się w wyjątkowej scenerii Parku Zamkowego – w otoczeniu skał, ruin i dawnego uzdrowiska. Na scenie pojawiają się wybitni pianiści, wykonujący utwory Chopina w atmosferze, której nie da się odtworzyć w żadnej sali koncertowej.

Od czwartej edycji festiwal nosi imię Janusza Olejniczaka, który wspierał wydarzenie od samego początku. Patronat nad festiwalem objął Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.

Kulminacyjnym momentem każdego roku jest koncert finałowy, na który główny artysta przybywa... dorożką – taką samą, jaką Chopin wyruszył z Krakowa! Po występie artysta zostawia swój odcisk dłoni, który trafia do Muzycznej Alei Gwiazd Festiwalu.

📣 Wstęp na wszystkie wydarzenia festiwalu jest wolny – to okazja dla całych rodzin, by zasmakować wielkiej muzyki w bliskości przyrody i historii.

🎧 Chopin opowiada swoją historię – posłuchaj audiobooka

Zainspirowani tą wyjątkową wyprawą, przygotowaliśmy na rowerowaskala.pl wyjątkowy audiobook „Chopin w Ojcowie” – nagranie, w którym młody kompozytor opowiada o swojej przygodzie, jakby działo się to wczoraj. Autentyczne cytaty z listów, relacje z epoki i tło muzyczne pozwalają poczuć klimat XIX wieku i zobaczyć Ojców jego oczami.

To opowieść o wrażliwości, humorze i wielkiej fascynacji przyrodą – idealna do słuchania podczas rowerowej wycieczki!

🚲 Do Ojcowa – szlakiem Chopina!

Chcesz poczuć ducha tej historii naprawdę? Zapraszamy do Ojcowa na rowerze! Najlepiej dotrzesz tam malowniczą

trasą rowerową nr 15: Z Krakowa do Ojcowa, prowadzącą przez Dolinę Prądnika, boczne drogi, urokliwe wsie i zielone pola.

👉 Zobacz trasę: Z Krakowa do Ojcowa

To trasa, którą mógłby wybrać sam Chopin, gdyby miał do dyspozycji rower zamiast bryczki. 😉

Muzyka, przygoda i historia czekają

Festiwal Chopin w Ojcowie to nie tylko koncerty – to także podróż w czasie i przestrzeni. To okazja, by poznać Fryderyka Chopina nie jako pomnikową postać z podręczników, ale jako młodego, pełnego życia człowieka, który śmiał się z przyjaciółmi, marzł w górskiej chacie i chłonął piękno Ojcowa wszystkimi zmysłami.

Przyjedź, posłuchaj, zobacz. Chopin już tu był. Teraz czas na Ciebie!

Najnowsze posty

Napisz do nas

rowerowaskala@gmail.com

Na skróty: